W życiu trzeba mieć jakiegoś "hopla"! Jedni ubóstwiają ostre samochody, inni survival lub koszykówkę, a my kochamy muzykę! A ściślej mówiąc, szczególnym i ślepym uczuciem darzymy jeden z jej działów: muzykę gitarową. W swoim podejściu do gitary w żaden sposób nie jesteśmy normalni, ani zrównoważeni. Instrumenty te wzbudzają w nas ekstremalne emocje. Kochamy słuchać i uwielbiamy grać, możemy też godzinami rozmawiać o tajnikach budowy gitar akustycznych, o zaklęciach stosowanych podczas wyboru i sezonowaniu drewna, czy też o zaletach i wadach różnych przełożeń w kluczach. Niby gitara jaka jest, każdy widzi, a jednak przysłowiowy "diabeł" tkwi w szczegółach.
W tym naszym zauroczeniu przychodzi nieuchronnie moment, kiedy doskonały akustyczny instrument należy wyposażyć w jakiś zgrabny system nagłaśniający. To klasyczna ścieżka rozwoju każdego udzielającego się publicznie gitarzysty. Odnotujcie koniecznie pozytywnie zabarwiony ciepły kontekst użytego tu słowa "publicznie". W zasadzie z kupnem nagłośnienia jest podobnie, jak z zakupem samochodu. Można kupić używaną Ładę, albo najnowszy model Lamborgini. Pierwsze auto nie wzbudza już tych pozytywnych emocji, drugie jest kosztowne, jak wychudzone modelki na wybiegu.
Czy jest możliwa trzecia droga? Praktyka pokazała nam, że jest ona nie tylko możliwa, ale także umiarkowana jeśli chodzi o koszty i wzbudzająca wiele pozytywnych emocji muzycznych. W pewnym momencie życia podjęliśmy wyzwanie i przeszliśmy ten szlak, dzięki temu dzisiaj możemy zaprezentować Wam dojrzały system nagłośnienia do gitar akustycznych. System posiadający wiele pożądanych cech, jak wysoki poziom jakości dźwięku, kompaktowość, doskonałą jakość wykonania oraz umiarkowanie w kosztach.
Jeżeli jesteś fascynatem gitar, zapraszamy do lektury naszej witryny.